niedziela, 22 września 2013

Zamknijcie mnie...

 Zamknij mnie ktoś.Z dala od ludzi...


 Dosyć często mam taki czas kiedy mówię :
-Nienawidzę ludzi!Nienawidzę nikogo!
Każdy tak chyba ma.Jednak ja nie mówię tego wściekłości ani złości.Mówię to co czuję.Nienawidzę Siebie, świata i ludzi.Jedynie mogę powiedzieć szczerze.Lubię Dorotę i Paulinę.Mogę powiedzieć to szczerze.Ale nienawidzę innych ludzi...
Mówię nienawidzę ludzi.Mówię wszystkich.Jednak nie wiem, dlaczego Mówię, że nienawidzę ludzi, których nie znam...Najchętniej byłabym sama.Samotna...Nie potrzebowała nikogo, ale...Ile ja bym tak wytrwała?Nie wiem...Nie mogę opuścić Doroty i Pauliny, bo mi się tak podoba.Nie mogę być nie poważna...Lubię je.I chcę z nimi mieć kontakt.Nie zostawię ich od tak.Ale muszę sobie znaleźć czas, w którym będę sama.I będzie mi to odpowiadało ^^!Nie chodzi mi o godziny.Chodzi mi np. o 2 dni.Albo 1.Każdy potrzebuję takiego czasu, bo może się wykończyć...Nienawiść do ludzi jest okropna.Jednak nie potrafię tego zmienić od tak...Nie po tym co mi robią.Nie po tym co mi zrobili...

A na koniec nie mój cytat :
,,Po­tem, przez następne miesiące wy­dawało mi się, że żyję za karę. Niena­widziłam po­ranków. Przy­pomi­nały mi, że noc ma swój ko­niec i trze­ba zno­wu radzić so­bie z myślami"
oraz mój :
,,Nienawiść to coś ogromnego"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz